Asset Publisher Asset Publisher

Ferie z Arką na Królewskich Źródłach

Leśnicy przyłączyli się do Akcji „Ferie z Arką". Zorganizowali pobyt blisko 200 dzieci i młodzieży z Radomia na Królewskich Źródłach w Nadleśnictwie Kozienice.

W tym roku leśnicy zorganizowali dla podopiecznych Stowarzyszenia Centrum Młodzieży Arka oraz świetlicy „Pod Dobrym Aniołem" spotkanie z leśnikami na ścieżce dydaktycznej „Królewskie Źródła" – największej atrakcji Puszczy Kozienickiej. W zajęciach w Nadleśnictwie Kozienice wzięły udział dzieci i młodzież z Radomia, które ze względu na trudną sytuację materialną nie mają możliwości wyjazdu na zimowy wypoczynek.

O idei „Ferii z Arką" mówi ks. Andrzej Tuszyński, prezes Stowarzyszenia: - Już od blisko 15 lat jesteśmy na feriach u leśników. Idea tego wydarzenia jest taka, aby dzieci wyciągnąć z radomskich blokowisk i umożliwić im jak najwięcej kontaktu z naturą. Zdarzało się, że nawet 80% dzieci nigdy nie było w Puszczy Kozienickiej. Chciałem, aby z pierwszej ręki uzyskali informacje o tym „co w lesie piszczy". Bardzo często leśnicy podczas poprzednich edycji akcji zaszczepiali pasję w dzieciach i to było dla dzieci bardzo ważne. Ważny jest też cel edukacyjny, zdobywanie wiedzy i integracja na łonie przyrody. Jest to najważniejszy dzień ferii dla dzieci, u leśników najbardziej im się podoba.

Lidia Zaczyńska, edukator z Nadleśnictwa Kozienice wraz z Arturem Mazurem, zastępcą nadleśniczego oprowadzili dzieci i młodzież po ścieżce opowiadając o przyrodzie rezerwatu Źródło Królewskie, historii Puszczy Kozienickiej, zimowych zwyczajach zwierząt, a także o pracy leśnika. Dzieci z uwagą wysłuchały informacji o tym, co robią zimą bobry i łosie, jakie są zwyczaje ptaków i jak je dokarmiać. Dowiedziały się też jak gospodarują leśnicy i jak chronią przyrodę. Atrakcją był spacer drewnianymi pomostami i oglądanie malowniczej doliny najdłuższej rzeki Puszczy Kozienickiej – Zagożdżonki z platformy widokowej i punktu obserwacji ptaków. Dzieci dowiedziały się także co król Władysław Jagiełło robił w Puszczy Kozienickiej, który król urodził się w Kozienicach i dlaczego puszcza nazywana jest królewską. Miały też możliwość spróbowania wody z królewskiego źródła. Leśnicy przygotowali dla dzieci gorący posiłek oraz zorganizowali ognisko z pieczeniem kiełbasek.

Na zakończenie Rafał Graczyk z Arki, koordynujący wyjazd podziękował leśnikom za pomoc w uatrakcyjnieniu dzieciom ferii. Na pewno wspólna inicjatywa będzie kontynuowana. Wizyta u leśników to stały element „Ferii z Arką" i sprawdzona atrakcja, którą dzieci długo wspominają. Stanowi uzupełnienie dla innych wydarzeń przygotowanych dla uczestników ferii, wśród nich spotkań integracyjnych, rozgrywek sportowych, wizyt w kinie czy wspólnej zabawy.