Lista aktualności Lista aktualności

Stop pożarom traw – stawiamy na wspólne działania

13 marca rusza kampania społeczna „Stop pożarom traw”. Lasy Państwowe włączyły się w tę bardzo potrzebną inicjatywę straży pożarnej. W regionie problem dostrzegają nie tylko strażacy i leśnicy, ale też policja i samorządy. Już w końcu lutego w Komendzie Powiatowej Straży Pożarnej w Szydłowcu spotkali się i rozmawiali o tym, jak zapobiec problemowi wszyscy, którzy walczą ze szkodliwym procederem wypalania traw i nieużytków. Rozwiązaniem problemu może być połączenie współpracy, prewencji i nowych technologii.

Choć przedwiośnie wydaje się być dość mokre, to wszechobecne symptomy nadchodzącej wiosny nie pozostawiają złudzeń. Wiosna, a wraz z nią wytężony czas dla strażaków i leśników nadchodzi. Marzec i kwiecień to statystycznie najgorsze miesiące pod względem zagrożenia pożarowego związanego z wypalaniem traw i nieużytków. Pożary te bardzo często przez samorzutne przerzuty są przyczyną pożarów lasów. Ważne jest więc przygotowanie do działań oraz opracowanie i wdrożenie skutecznych mechanizmów przeciwdziałania zagrożeniom.

Regionem, gdzie zagrożenie ze względu na zachowania ludzi i strukturę użytkowania gruntów jest od lat ogromne jest powiat szydłowiecki. Aby przeciwdziałać zagrożeniu straż pożarna, policja i leśnicy oraz samorządowcy prowadzą tu szczególnie intensywne wspólne działania prewencyjne i operacyjne, tak by uchronić ludzi, mienie i przyrodę przed niszczącym ogniem.

Już w końcu lutego w Komendzie Powiatowej PSP w Szydłowcu obradowano, jak wspomóc działania dotyczące walki z procederem wypalania traw z wykorzystaniem nowych technologii – dronów i fotopułapek.

Genezą spotkania była rozmowa o problemie komendanta PSP w Szydłowcu mł. bryg. Pawła Sokoła oraz zastępcy dyrektora RDLP w Radomiu Piotra Kacprzaka, która miała miejsce w końcu 2019 roku. Szerokie grono zaproszonych osób wynikało z rangi problemu, z którym w różnym stopniu borykają się wszystkie pięć gmin powiatu szydłowieckiego. Wobec tego konieczne jest zaangażowanie tych, którzy mogą pomóc w działaniach profilaktycznych, stąd obecność samorządowców, OSP, PSP, policji i leśników.

Szczególny region

Powiat szydłowiecki jest szczególny ze względu na sposób użytkowania gruntów przez mieszkańców. Znaczna część pól i pastwisk jest pozostawiona bez użytkowania, porośnięta samosiejkami, a tereny te bardzo często sąsiadują z lasami. Na spotkaniu byli przedstawiciele RDLP w Radomiu i nadleśnictw: Skarżysko, Przysucha i Radom, które doskonale znają problem. Bardzo często ze względu na zagrożenie dla lasów państwowych oraz rozległość obszarów pożary traw i nieużytków są gaszone z użyciem samolotów gaśniczych dysponowanych i opłacanych przez Lasy Państwowe. Problemem jest też brak dróg na terenach gruntów prywatnych, w odróżnieniu od lasów państwowych, na których wyznaczona jest i utrzymywana sieć dróg pożarowych.

http://www.stoppozaromtraw.pl/

Działania straży pożarnej – statystyki

O działaniach szydłowieckich strażaków w związku z pożarami traw opowiedział mł. bryg. Bartłomiej Wilczyński z KP PSP w Szydłowcu. Powiat szydłowiecki należy do obszarów, na których wypalanie traw i nieużytków jest zjawiskiem znacznie przekraczającym średnią dla całego Mazowsza i kraju, co powoduje, że każdego roku zajmuje czołowe miejsce w województwie pod względem ilości tego typu zdarzeń. Komenda Powiatowa PSP w Szydłowcu w latach 2017-2019 odnotowała 1 337 zdarzeń związanych z wypalaniem traw i nieużytków rolnych w wyniku których spłonęło ponad 1 140 ha (obszar porównywalny do powierzchni 1 611 boisk piłkarskich). Najwięcej było ich w 2019 roku – aż 664. Okresem kulminacyjnym jest marzec i kwiecień przed wegetacją roślinności, a bezpośrednio po stopnieniu śniegów. W tym roku sprawę pogarsza fakt, że zima była niemalże bezśnieżna. Pożary traw i nieużytków w latach 2017-2019 w powiecie szydłowieckim stanowiły aż 69% wszystkich pożarów.

Od lat początek wiosny to dla szydłowieckich strażaków okres wytężonej pracy. W tym czasie statystyka zdarzeń na dobę waha się od kilku do kilkudziesięciu pożarów dziennie. W miesiącu marcu w latach 2017-2019 wyjazd do pożaru traw miał miejsce średnio, co 4,5 godziny, a w kwietniu, co 5,5 godziny.

Proceder ten dotyczy obszarów wszystkich gmin powiatu szydłowieckiego, w latach 2017-2019 pożarów było odpowiednio: 497 w gminie Szydłowiec, 430 - Chlewiska, 195 - Orońsko, 131 – Jastrząb i 84 – Mirów.

Blisko 95% wiosennych pożarów spowodowanych jest działalnością człowieka, są to podpalenia.

Co roku w pożarach traw w całym kraju ponosi śmierć kilkanaście osób, a kilkadziesiąt odnosi obrażenia. 17 marca 2012 roku podczas akcji gaszenia traw w miejscowości Chlewiska – zginął strażak z Ochotniczej Straży Pożarnej w Pawłowie. 3 marca 2019 roku podczas dojazdu do pożaru traw w miejscowości Nadolna – zmarł doświadczony strażak z Ochotniczej Straży Pożarnej w Woli Korzeniowej.

 W związku z corocznym problemem wynikającym z wypalania traw w powiecie szydłowieckim Komenda Powiatowa PSP w Szydłowcu przy współpracy powiatowych i gminnych władz samorządowych, Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu, nadleśnictw: Skarżysko, Przysucha, Radom, Stąporków oraz Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu postanowiły wspólnie przeciwdziałać temu negatywnemu zjawisku – powiedział Bartłomiej Wilczyński z KP PSP w Szydłowcu. - Od 8 lat prowadzimy kampanię społeczną, przy udziale władz samorządowych. W tym czasie udało nam się dotrzeć do ogromnej grupy osób, ale musimy stale przypominać o tragicznych skutkach wypalania traw…  –  podkreślił.

Program przeciwdziałania wypalaniu traw „STOP, nie wypalaj traw” ma charakter edukacyjno-prewencyjny. Jego podstawowym elementem jest wdrożenie powiatowej kampanii społecznej, która ma na celu doprowadzenie do zmiany świadomości społeczeństwa w postępowaniu i sposobie myślenia osób dla, których wypalanie traw stało się najtańszą i najprostszą metodą usuwania zeszłorocznej suchej roślinności.

Działania prowadzone w ramach tej kampanii informują mieszkańców powiatu o negatywnych skutkach wypalania traw i nieużytków oraz mają pobudzić społeczną świadomość tego szkodliwego procederu.

Dla osiągnięcia tego celu, konieczna jest współpraca wielu instytucji, organizacji, służb, samorządów, szkół każdego szczebla, lokalnych mediów i organizacji pozarządowych.

Najgorsze i największe pożary traw i nieużytków

Bryg. Arkadiusz Madej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej przedstawił statystykę pożarów wg wielkości i rodzajów w 2019 roku. Było to aż 558 małych pożarów nieużytków, 74 średnich i 3 duże. Gaszono także 127 małych i 32 średnie pożary lasów (w tym Lasy Państwowe i prywatnej własności). W lutym gaszono 2 pożary lasów i 122 nieużytków, w marcu odpowiednio 17 i 270, kwietniu 79 i 183, maju 5 i 30, czerwcu 29 i 11, lipcu 18 i 13, sierpniu 9 i 21, we wrześniu 4 nieużytków. Akcje o najwyższych kosztach i obciążeniu miały miejsce 8.03 – pożar w Cukrówce, w którym spłonęło 18 ha, w tym zabudowania gospodarcze, kolejny w tym samym dniu w Szydłowcu, – w którym spłonęło 47 ha nieużytków, a zagrożone były budynki, 4.04 w miejscowości Jastrząb, gdzie spłonęło 12 ha, w tym były przerzuty na młody las, i kolejny 26.04 w Gąsawach Rządowych, tu spłonęło 6 ha. W gaszenie każdego z tych pożarów zaangażowanych było kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej, zarówno JRG, jak i OSP. Od lutego do kwietnia 2019 roku było aż 20 wyjazdów na dobę. Problemem są pożary nieużytków i lasów niepaństwowych, gdzie nie ma dróg pożarowych, a często nawet dojazdu.

Okiem policji

Aspirant Przemysław Jakimiak z Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu przedstawił działania policji w tym zakresie. Omówił statystyki dotyczące zgłoszeń związanych z pożarami traw i nieużytków – w 2019 roku było to 45 zgłoszeń. Działania prowadzone są z innymi służbami, ale też w ramach własnych patroli. Podkreślił rolę profilaktyki, którą realizuje policja, w szczególności dzielnicowi, którzy przypominają o konsekwencjach prawnych. Ustalenie i wskazanie winnych podpaleń jest jednak bardzo trudne. Pewne jest jednak, że widok policji odstrasza osoby podpalające trawy i nieużytki.

Fotopułapki – do ochrony lasów i nie tylko

Zbigniew Dąbrowski, nadleśniczy Nadleśnictwa Skarżysko omówił uwarunkowania ochrony przeciwpożarowej w nadleśnictwie. Obszar ten to aż 3 powiaty, a w 2012 roku było w tym nadleśnictwie najwięcej pożarów wśród nadleśnictw w kraju (86). – Analizując ewidencję pożarów w obrazowaniu systemu informacji przestrzennej widać, że często pożary są w zbliżonych miejscach. Gdy w lesie pojawia się kilka ognisk pożarów jednocześnie, nie ma wątpliwości, że to podpalenie. Stąd w lesie w szczególnie trudnych okresach obecne są patrole leśniczych i podleśniczych wspomagających działanie punktów alarmowo-dyspozycyjnych i straży leśnej. Dużo dają wspólne patrole z policją w miejscowościach, w pobliżu których są podpalenia – powiedział. Omówił też uregulowania formalno-prawne stosowania przez Lasy Państwowe odnośnie fotopułapek. O swoich doświadczeniach ze stosowaniem tego typu sprzętu opowiedzieli też samorządowcy, którzy z powodzeniem wykorzystywali je dotychczas do wspomagania zadań związanych z działaniem referatów ochrony środowiska (dzikie wysypiska śmieci) i do ochrony miejsc składowania materiałów np. do budowy chodników, czy ochrony terenów gminnych np. parków. Nie stosowano ich dotychczas w prewencji przeciwpożarowej.

Model ochrony przeciwpożarowej lasów

Piotr Kacprzak, zastępca dyrektora RDLP w Radomiu omówił model ochrony przeciwpożarowej Lasów Państwowych. Koszty ponoszone przez 23 nadleśnictwa na terenie RDLP w Radomiu to aż 6,5 mln zł rocznie, w tym 2 samoloty do gaszenia pożarów. Zastępca dyrektora podkreślił rolę prewencji wspólnej z policją, w tym wspólnych patroli tam, gdzie często wybuchają pożary.

Leśnicy podkreślili potencjał, jaki mają nowe technologie w walce z procederem wypalania traw i nieużytków. Ogromne znaczenie ma także edukacja i inne działania profilaktyczne, w tym wykorzystanie do upowszechniania wiedzy o zagrożeniu we współpracy z mediami.

Drony w ochronie przeciwpożarowej

O działaniach dotyczących wykorzystania dronów do celów przeciwpożarowych opowiedział Michał Kwiatek  z OSP w Woli Korzeniowej, pasjonat nowych technologii. Zaprezentował także przykłady zastosowania dronów. Drony w przypadku wielkopowierzchniowych pożarów pozwalają na skuteczne kierowanie jednostek straży pożarnej do miejsca pożaru, w przypadku trudnych obszarów znajdowanie drogi dojazdu do gaszenia i sprawny przebieg akcji gaśniczej. Ich przydatność w zakresie działań ochrony przeciwpożarowej to też wspomaganie szacowania wielkości pożarów i przydatność w wykrywaniu sprawców. W połączeniu z kamerą termowizyjną drony mogą być pomocne w uwidocznianiu zarzewi ognia – np. na torfowiskach, które są bardzo trudne do gaszenia, miejsc niedogaszonych, a także w poszukiwaniach osób zaginionych.

Uczestnicy spotkania obejrzeli też pokaz dronów w wykonaniu Michała Kwiatka oraz sprzęt KP PSP w Szydłowcu używany podczas działań ratowniczo-gaśniczych, w tym pojazd Quad CAN-AM Defender wykorzystywany w trudnych warunkach terenowych.

Konkluzja

Statystyki nie pozostawiają złudzeń. Przed strażakami i leśnikami trudny czas. Sytuacja szczególnie nasila się w okresie weekendów, gdy społeczność ze zwiększoną częstotliwością wypala trawy i nieużytki. Trzeba podkreślić, że często wszystkie siły i środki zaangażowane są w gaszenie traw i nieużytków, a w międzyczasie dochodzi do innych zdarzeń, gdzie straż pożarna jest niezbędna. Wobec 95% podpaleń wśród przyczyn fotopułapki i drony stosowane zgodnie z uregulowaniami prawnymi w tym zakresie mogą przyczynić się do przeciwdziałania procederowi wypalania. Na pewno wzmocnią działania edukacyjno-prewencyjne. Odstraszająco działają też patrole policji i nagłaśnianie problemu – wszelkimi sposobami.

#StopPożaromTraw

http://www.stoppozaromtraw.pl/

http://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/nie-wypalajcie-traw-wspolny-apel-strazakow-i-lesnikow